Życie w cieniu atomowego grzyba.
Parę dni temu przeglądałem z dziećmi stary atlas. To jeden z tych starych atlasów, na których Ameryka jest jeszcze białą plamą, a ziemia podparta jest na czterech żółwiach. Czyli mój, szkolny. W pewnym momencie natrafiliśmy na pogryzdaną mapę Europy, z dorysowanymi charakterystycznymi „grzybami” symbolizującymi nuklearne eksplozje. Pedagogicznie klarując dzieciom „to nie ja, to tak już [...]