Paczka z Anglii.

By |2017-09-08T22:12:59+02:008 września, 2017|Mikrokomputery, Wspomnienia, wyróznione|

W latach 80 gry do mojego Spectruma +  kupowałem na Giełdach. I kochałem te miejsca – ten gwar, zapach smażących się, ruskich czternastek, kakofonię dźwięku dziesiątek pokey-ów, SID-ów, Yamaszek,  i brzęczyków. Bliskość ludzi dzielących moją pasję, którą w owych czasach niewielu rozumiało. No i soft, w przystępnych cenach, po kilka(naście) gier na jednej stronie kasety [...]